lifestyleinfo.pl

Jak w temacie.
Pytać znajomych?
Szukać w internecie?
Tutaj https://www.gyncentrum.pl/ znalazłam namiar na jeden gabinet.
Zastanawiam się czy warto się sugerować właśnie takimi stronkami.
Jak wy to widzicie?

o dobrego ginekologa ciezko, takiego, ktory by podchodzil naprawde powaznie do pacjentki i jej problemow, wiem po sobie, bo bylam odsylana z gabinetu do gabinetu, skarzylam sie na duze dolegliwosci zwiazane z bólem i miesiaczkowaniem, niestety... to co mowilam bylo bagatelizowane, dopiero na wizycie w szpitalu medicover zrobili mi porzadne usg i sie okazalo, ze mam endometrioze

chyba jedynie z polecenia... niestety nie kazdy nadaje sie do takiej pracy a ja na swojej drodze juz mialam kilku ginów i tylko 2 mi pasowalo.. ostatni z jakim sie znam od dwoch lat jest chyba najlepszy, pomaga mi zajsc w ciaze, stosuje dzieki jego zaleceniom ovarin na wyregulowanie gospodarki hormonalnej i chodze na kontrole owulacyjna.. mam nadzieje ze juz niebawem zaskocze

Ja to już po pierwszej wizycie wiedziałam, że tego ginekologa nie zmienię. Nie tylko miły, ale to nie jest najważniejsze. Ważne, żeby można było z takim porozmawiać, zapytać i uzyskać odpowiedź, który jak coś jest nie tak to zleci odpowiednie badania. Będzie szukał przyczyny, a nie bagatelizował problem. Takiego właśnie mam. Też jak mniej więcej rok temu zdecydowałam się na antykoncepcję, to zanim dostałam receptę na belarę, to najpierw zlecił badania. I tym się kierujcie tak jak ja.

Ja mam bardzo dobrego ginekologa, bo kiedy dokuczały mi infekcje intymne, skierował mnie na dodatkowe badania i okazało się że cytologia jest niepokojąca, ginekolog podejrzewa że to wynik zakażenia HPV i zmiany nim wywołane dają taki wynik ale po stosowaniu przez pół roku żelu Papilocare cytologia wyszła mi idealna

Ja szukam zawsze po znajomych, po ich doświadczeniach bo to na prawdę rzetelne opinie. Wiele razy już się nadziałam na kiepską opiekę ginekologiczną ale znalazłam ten gabinet w Warszawie https://www.gabinetusg.com.pl/ i myślę że nie zamienię go na żaden inny. Super opieka, ogromne doświadczenie, duży szereg różnych badań.

Ja sie ciesze, ze trafilam na moja obecna pania ginekolog. Naprawde super babka Ona wlasnie dobrala mi tabletki , przepisala mi Vines, oczywiscie wszystko poprzedzone najpierw odpowiednimi badaniami zeby wiedziec, jaka dawke hormonów dopasowac i powiem wam, ze nawet nie odczuwam ze je biore

łąkakwiatów pisze: ↑30 sty 2021, 20:17 chyba jedynie z polecenia... niestety nie kazdy nadaje sie do takiej pracy a ja na swojej drodze juz mialam kilku ginów i tylko 2 mi pasowalo.. ostatni z jakim sie znam od dwoch lat jest chyba najlepszy, pomaga mi zajsc w ciaze, stosuje dzieki jego zaleceniom ovarin na wyregulowanie gospodarki hormonalnej i chodze na kontrole owulacyjna.. mam nadzieje ze juz niebawem zaskocze

@łąkakwiatów masz rację. Ja mam ginekologa z polecenia siostry i wiem, że to był trafiony kontakt. Nie zmienię na innego specjalistę, a siostra też do niego regularnie chodzi na kontrole. Doktor nazywa się Adam Górski i przyjmuje w klinice Babka Medica w Warszawie. Nie mogę się go nachwalić i jeśli mieszkacie w stolicy, to koniecznie zapiszcie się do niego.

Powiem Wam, że ja miałam problem z moimi dotychczasowymi ginekologami. Od jakiegoś czasu zmagam się z nawracającymi infekcjami intymnymi i nikt nie mógł stwierdzić, albo co gorsza nie chciał tego zrobić, aby naciągnąć mnie na kasę, co mi jest. Wreszcie znalazł się ktoś kto mi pomógł. Pani doktor stwierdziła u mnie atrofię pochwy, która objawiała się suchością pochwy, bólem podczas stosunku, plamieniem po współżyciu a także świądem i pieczeniem. Na szczęście dostałam globulki cicatridina, które uśmierzyły ból a już po kilku dniach całkowicie ustąpiły. Teraz mogę się cieszyć życiem seksualnym, bo przez te wszystkie dolegliwości zaniedbałam swojego partnera

Powiem szczerze - tak naprawdę to dopiero podczas wizyty dowiesz się jaki jest dany ginekolog. Oczywiście popytać zawsze warto, ale na przykład mi nie spodobał się ginekolog którego doradziła mi koleżanka. Dopiero sama trafiłam do pani doktor Barbary Blicharczyk w Kołobrzegu i u niej zostałam.